Trasa wzdłuż Bugu przez województwo lubelskie obfituje w tak wiele atrakcji i pięknych miejsc, że ciężko było nam zdecydować co chcemy zobaczyć jako pierwsze, co ominąć ze względu na brak czasu, a co zobaczyć koniecznie.
Stąd pomysł na wpis na blogu, chcemy pomóc Ci wyselekcjonować esencję Doliny Bugu, wszystko to, co szkoda byłoby pominąć w swojej podróży. 

W poniższym artykule opisaliśmy miejsca, które naszym zdaniem  warto odwiedzić, ze względu na swoją unikatowość w skali często nie tylko samego Województwa Lubelskiego, ale Polski! Chociaż wybierając się nad Bug, na pewno zaskoczą Cię miejsca, które nie zostały opisane, gdyż w okolicy do zobaczenia jest znacznie więcej. Kraina obfituje w liczne ścieżki przyrodnicze i dydaktyczne, punkty i wieże widokowe, urokliwe wsie i miasteczka, malownicze cerkwie, sanktuaria i zabytkowe kościoły. Tygiel kulturowy, religijny, językowy i kulinarny dodaje pikanterii podróży w te rejony. Poznani ludzie mieszkający nad Bugiem żyją w rytmie slow, zupełnie inaczej niż w innych częściach Polski, a dziewicza natura, liczne lasy i pola, sprawiają, że w tej krainie można zaznać prawdziwej ciszy i odpocząć jak nigdzie indziej. Naszym zdaniem Dolina Bugu, tak jak sama rzeka Bug, jest najbardziej intrygującą i dziką krainą w Polsce, w której wiele zostało jeszcze do odkrycia. Oto 15 miejsc, które koniecznie trzeba odwiedzić nad Bugiem:

"

ZOBACZ GALERIĘ

ZOBACZ TEŻ FILM O Dolinie Bugu w Lubelskiem

15 PROPOZYCJI NAd rzeką BUg w Lubelskiem

"

1. dROGA WOJEWÓDZKA nr 816 „NadbuŻanka”

To jedna z najpiękniejszych i najbardziej romantycznych tras w Polsce, przebiegająca we wschodniej części, na lewym brzegu Bugu, biegnąca wzdłuż polsko-ukraińskiej i polsko-białoruskiej granicy. Trasa o nr. 816 liczy 166 km długości i jej głównym atutem, oprócz jazdy wzdłuż pięknej i dzikiej rzeki Bug, jest małe natężenie ruchu, co pozwala kontemplować naturę i zwiedzać po drodze liczne atrakcje.

 

2. Rezerwat Szwajcaria Podlaska

Na trasie, na wysokości miejscowości Neple, znajduje się widoczny z daleka czołg T-34. To pomnik, który upamiętnia miejsce przeprawy przez Bug – Armii Czerwonej, w związku z czym nazywany jest „Zemstą Stalina.” To naszym zdaniem jedno z najpiękniejszych miejsc nad Bugiem i w województwie lubelskim. Czołg to jedynie ciekawostka, gdyż nieopodal znajduje się niezwykle urokliwe zakole Bugu, które można podziwiać z wysokiej skarpy i patrzeć na Białoruś. To także siedlisko wielu rzadko spotykanych w Polsce zwierząt, ptaków i roślin. Szwajcarię Podlaską polecamy nie tylko do podziwiania, ale także do spania, w kamperze, przyczepie, czy w namiocie. Wystarczy zgłosić nocleg w Straży granicznej, ze względu na to, że po drugiej stronie rzeki zaczyna się Białoruś, a kończy się nie tylko Polska, ale i Unia Europejska.

Rezerwat Szwajcaria Podlaska

3. Stadnina Koni w Janowie Podlaskim

To jedna z najbardziej znanych hodowli koni arabskich i angloarabskich  na świecie i najstarsza stadnina koni w Polsce. Istnieje bowiem od 1817 roku, kiedy to decyzją cara Aleksandra I w niewielkiej miejscowości w Województwie Lubelskim powstała pierwsza państwowa stadnina koni na ziemiach polskich. Stadnina koni w Janowie Podlaskim istnieje już od ponad 200 lat, a z jej hodowli pochodzą cieszące się największym uznaniem polskie araby i angloaraby, które od kilkudziesięciu lat osiągają rekordowe ceny na aukcjach, zdobywają medale na międzynarodowych pokazach i czempionatach, zwyciężają w wyścigach i innych dyscyplinach sportowych. Organizowana przez stadninę coroczna aukcja Pride of Poland cieszy się ogromnym zainteresowaniem na całym świecie. Historia tego miejsca jest fascynująca, jak również droga do świetności tej najbardziej znanej polskiej stadniny koni była długa i wyboista. Warto poznać nie tylko jej ciekawą historię, ale zobaczyć na własne oczy to miejsce pełne zabytków i przepięknych zwierząt. Polecamy zwiedzanie z przewodnikiem. Warto tu także umówić się na lekcję jazdy konnej i zajrzeć do bardzo dobrej restauracji „Bałałajka,” w której można zjeść obiad, dania regionalne lub wypić pyszną kawę czy lemoniadę. Ceny są przystępne, a obsługa bardzo miła. Przed stadniną znajduje się parking, na którym spaliśmy na dziko w kamperze i już z samego rana podziwialiśmy wybiegające konie. To wspaniałe miejsce, do którego lubimy wracać.

Stadnina Koni Janów Podlaski Wygoda 3, 21-505 Janów Podlaski skjanow.pl
Restauracja Bałałajka (na terenie stadniny) fanpage

4. Sanktuarium Unitów Podlaskich w Kostomłotach

Jedyna na świecie parafia neounicka – obrządku bizantyjsko-słowiańskiego, rozwijanego od lat dwudziestych XX w., gdy na polskich ziemiach próbowano wskrzesić kościół unicki, zlikwidowany przez carat w 1875 r. W 1998 roku Kostomłoty stały się sanktuarium Błogosławionych Męczenników Podlaskich – unitów, którzy ponieśli śmierć w obronie wiary w roku 1874. To popularne miejsce pielgrzymkowe i turystyczne. Drewniana cerkiew św. Nikity z 1631 r., urzeka bogatym wnętrzem z eklektycznym ikonostasem kryjącym ikony z XVII-XVIII w. Za najcenniejszą uchodzi, datowana na rok erygowania cerkwi w XVII wieku , ikona św. Nikity, przedstawiająca wizerunek patrona oraz 14 miniaturowych scen z życia tego męczennika. Na nas duże wrażenie zrobiła także kaplica chrzcielna ze złotym dachem, usytuowana przy parkingu, na którym spaliśmy na dziko (wszystkie odwiedzone miejsca znajdziesz na naszej mapie).

Cerkiew św. Nikity Męczennika – Sanktuarium Unitów Podlaskich Kostomłoty 15, 21-509 Kodeń

5. Sanktuarium Matki Bożej Kodeńskiej w kodniu

Najsłynniejsze Sanktuarium Maryjne nad Bugiem w Kodniu – związane jest z magnackim rodem Sapiehów. Swoją sławę zawdzięcza sensacyjnej historii obrazu Madonny de Guadalupe, pochodzącego z papieskiej kaplicy w Rzymie. Według legendy, obraz wykradł fundator kodeńskiego sanktuarium, książę Mikołaj Pius Sapieha, który pielgrzymował do Rzymu w intencji odzyskania zdrowia. Gdy odzyskał zdrowie i uwierzył w cudowny obraz Matki Boskiej Kodeńskiej ufundował mu wspaniałą oprawę w postaci renesansowego kościoła. Z bazyliką sąsiaduje duży zespół zabudowań klasztornych Misjonarzy Oblatów, którzy prowadzą tu dom pielgrzyma, muzeum misyjne i ornitologiczne oraz sklep ze zdrową żywnością.

Z dawnego zamku Sapiehów zachowały się resztki murów i piwnice oraz piękna murowana kaplica z I poł. XVI w., łącząca późnogotycką architekturę z renesansowymi detalami kamieniarskimi. Zwiedzając atrakcje Kodnia koniecznie trzeba odwiedzić kompleks ogrodów zwanych Kodeńską Kalwarią, czyli teren dawnego zamku Sapiehów, gdzie rozsiane są stacje kodeńskiej Drogi Krzyżowej z rzeźbionymi figurami. Kalwaria to też przepiękne tematyczne ogrody (pachnący ogród ziołowy, ogród z fontanną oczyszczenia, labirynt w kształcie rozwijających się płatków róży, aleja lip). Pomiędzy ogrodami znajdują się kapliczki różańcowe, a miejscowy staw to rozlewisko Genezaret. Kodeńska Kalwaria jest urokliwie zieloną oazą ciszy i spokoju, prawdziwym rajem do złapania chwili wytchnienia i idealnym miejscem do modlitwy, a jeśli nawet ktoś jest niewierzący, to i tak to miejsce na pewno go zauroczy.

Sanktuarium Matki Bożej Kodeńskiej – Misjonarze Oblaci Maryi Niepokalanej ul. Rynek 1, 21-509 Kodeń koden.com.pl

6. Prawosławny klasztor św. Onufrego w Jabłecznej

Najbardziej mistyczne miejsce nad Bugiem. W 2023 r. został uznany za Pomnik Historii rozporządzeniem Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej. Według miejscowych przekazów ludowych, inspiracją do założenia Monasteru było cudowne pojawienie się w Jabłecznej ikony św. Onufrego, która przypłynęła rzeką Bug. Mieszkańcy okolic uznali to jako przejaw szczególnej łaski Boga i na miejscu pojawienia się ikony założyli prawosławny monaster czyli męski prawosławny klasztor. Ten wyjątkowy zabytek, przetrwał już ponad 500 lat i nieustannie zachwyca, tak jak pobliskie kaplice. A okolice Jabłecznej są piękne, wiele tu stawów, majestatycznych dębów i innych niespodzianek.

Stauropigialny Klasztor Św. Onufrego w Jabłecznej Jabłeczna 69, 21-515 Sławatycze klasztorjableczna.pl

7. Sławatycze słynące z brodaczy i sękaczy

Tutaj naprzeciwko siebie stoją świątynie dwóch wyznań, prawosławna cerkiew oraz kościół katolicki, przetrwały także aż cztery cmentarze, każdy innego wyznania: prawosławny, katolicki, protestancki i żydowski. Oprócz niebywałej wielokulturowości nadbużańskich terenów, w tym miejscu można zjeść prawdziwego sękacza i zachwycić się ciekawą tradycją mieszkańców. Sławatycze słyną przede wszystkim z kultywowanego zwyczaju żegnania starego roku. Mowa tu o kolorowych przebierańcach, zwanych Brodaczami, którzy pojawiają się w Sławatyczach w ostatnich trzech dniach grudnia. Nie są to zwykli kolędnicy, a różnice między nimi warto poznać osobiście i wraz z nimi na rynku w Sławatyczach pożegnać stary rok. Jeśli traficie do tej miejscowości tak jak my w lecie i tak ich zobaczycie, na rynku lub po drugiej stronie – na pamiątkowym muralu.

Gmina Sławatycze Rynek 14‚ 21-515 Sławatycze slawatycze.pl

8. Centrum Religijno-Zabytkowe w Hannie

To zespół odrestaurowanych, zabytkowych budynków o charakterze religijnym i kulturowym. Hanneńskie centrum jest miejscem zarówno dla pielgrzymów, jak i  turystów. Tych pierwszych niewątpliwie zachwyci historia cudownego obrazu Matki Bożej Hanneńskiej oraz miejsce modlitwy w formie Zegara Męki Pańskiej. Turystów natomiast zauroczą zabytki, XVIII-wieczny, klimatyczny, drewniany kościół z bogatym, barokowym wnętrzem oraz galeria artystyczna wraz z muzeum gospodarstwa rolnego i domowego sprzed stu lat. Byliśmy zauroczeni, nie planowaliśmy jej na naszej trasie, a tu taka niespodzianka, kolejnym odkryciem było jedzenie w Hannie, którego spróbowaliśmy raz, a potem wracaliśmy cały czas.

Naprzeciwko kościoła znajduje się „Karczma Organistówka” w której serwowane są obiady domowe jak u babci, a także potrawy regionalne, jak np. warenyki hanneńskie czy druny . Uczciwe ceny i porcje, a smak potraw taki, że wracaliśmy do Organistówki na obiad kilkukrotnie i za każdym razem byliśmy zadowoleni. Od kwietnia do października można zwiedzać kościół z przewodnikiem oraz wejść do wnętrz innych prezentowanych obiektów. W pozostałej części roku konieczna jest rezerwacja telefoniczna.

Centrum Religijno-Zabytkowe w Hannie, Rynek 5A, 22-220 Hanna, tel. +48 690 899 688 centrumhanna.pl

9. Kampiński Campground and Accommadion

Jedno z naszych największych odkryć w regionie Doliny Bugu, świetny przystanek na odpoczynek w podróży na nocleg, czy to na kempingu, w namiocie czy w pokojach do wynajęcia. Agroturystyka z kameralnym kempingiem znajduje się w pięknej sielsko-anielskiej scenerii wśród pól, daleko od głównych ulic i innych zabudowań. To przykład na to, jak powinny wyglądać kempingi w Polsce. Anna i Paul, stworzyli miejsce z duszą pośrodku niczego i to właśnie jest największą zaletą Kampińskiego. Spokój, cisza, natura i piękne zbiory właścicieli, zabytkowych mebli i dodatków, które nadają niepowtarzalnego klimatu. To idealne miejsce, aby zwolnić tempo, odpocząć i po prostu cieszyć się byciem tu i teraz.

Małżeństwo hoduje kaczki, gęsi i kury przeróżnych gatunków, prowadzi także ekologiczne ogrody warzywne i kwietne. Mnóstwo tu miejsc, gdzie można się zrelaksować lub odkryć coś nowego, w alei lipowej, na hamaku, czy przy stawie. Na miejscu można także kupić przepyszne wiejskie jajka, wziąć ciepły prysznic i zrobić pranie. Kameralne miejsce i korzystne ceny. My trafiliśmy na przemiłego gospodarza – Paula i przez cały pobyt rozmawialiśmy po angielsku, gdyż jest on Szwajcarem, ale w tym miejscu na co dzień można porozmawiać także po polsku i niemiecku.

Kampinski Campground / Agroturystyka Romanów 35, 21-518 Romanów, tel. +48 513 507 709, www.kampinski.pl

10. Trójstyk Granic Polska – Białoruś – Ukraina

Jedyny w Polsce trójstyk granic na wodzie – nieopodal Włodawy, we wsi Dubnik na samej rzece Bug, stykają się trzy granice: polska, ukraińska oraz białoruska. To jeden z sześciu trójstyków w naszym kraju, jednak wyjątkowość miejsca w Województwie Lubelskim polega na tym, że granice łączą się na rzece Bug. Niedawno punkt po polskiej stronie stał się dużą atrakcją turystyczną. Można tu dojechać samochodem czy tak jak my, kamperem, chociaż droga nie jest utwardzona. Może być to problematyczne jedynie przy deszczowej pogodzie. Uwaga! Trójstyk nie znajduje się przy wiacie z przymocowaną do niej tabliczkę z napisem “Trójstyk” i stojącym obok megafonem do słuchania odgłosów natury. To około 200 metrów dalej, tam gdzie stoi monument oraz kolejna wiata, z mapą trójstyków Polski, miejscem na rowery, oraz kamiennymi siedziskami do odpoczynku.

 Zwiedzaj LUBELSKĄ DOLINĘ BUGU Z NASZĄ MAPĄ

Na naszej mapie znajduje się trasa, wszystkie atrakcje oraz ciekawostki z regionu Lubelszczyzny. Polecamy przed przyjazdem zaplanować wizytę korzystając z zaznaczonych miejsc, które obfitują licznymi atrakcjami.

11. Jezioro Białe w Okunince

„Ibiza Wschodu”. To najbardziej popularne jezioro Lubelszczyzny, ale i jedno z najbardziej sławnych jezior w całej Polsce. Dlaczego? Po pierwsze jest ono bardzo piękne, duże i czyste – posiada I klasę czystości, które otoczone jest również przez zadbane, piaszczyste plaże. Po drugie, jak na tak małą miejscowość jak Okuninka, ma ogromną infrastrukturę i to nie tylko noclegową i gastronomiczną ale także rozrywkową. Nad tym jeziorem jest wszystko czego dusza zapragnie, działają trzy dyskoteki, kilkadziesiąt restauracji, wesołe miasteczko, dmuchańce, mini zoo, wypożyczalnie wszystkiego co można wypożyczyć do sportów wodnych i nie tylko, wiele hoteli, ośrodków wypoczynkowych, kempingów, a także mydło i powidło w postaci sklepów i mnóstwa kramów. Są tu atrakcje dla dzieci, młodzieży, dla dorosłych i seniorów. Jeśli ktoś lubi popularne miejsca pełne ludzi, to koniecznie musi odwiedzić Okuninkę. Dla nas nad Jeziorem Białym jest za tłoczno i zbyt głośno, dlatego przyjeżdżamy głównie na dobrą rybę, w miejscu sprawdzonym od 20 lat, czyli w „Smażalni Ryb u Kazika,” polecamy miętusa królewskiego!

U Kazika Smażalnia Ryb Okuninka 9I, 22-200 Okuninka fanpage
Centrum Turystyki Aktywnej Kajaki 4u & Okuninka.info www.okuninka.info

 12. Siedlisko Sobibór

Super alternatywa dla hałaśliwych miejsc, klimatyczne miejsce dla tych, którzy szukają spokojnego i ciekawego noclegu na wypoczynek w okolicy Jeziora Białego lub w Dolinie Bugu. Tu czas płynie wolniej, powietrze pachnie lasem i kwiatami, a posiłki smakują jak u babci na wsi. Na miejscu można kupić naturalne kosmetyki.

Siedlisko znajduje się w otoczeniu sobiborskich lasów, a każdy dom czy pokój do wynajęcia to dzieło sztuki. Miejsce, gdzie właściciele dbają o każdy detal i o to, by goście czuli się zaopiekowani i zadowoleni.

Siedlisko Sobibór, Sobibór 30, 22-200 Włodawa siedliskosobibor.pl

13. Dąb Bolko

Jeden z najpotężniejszych i najstarszych dębów w Polsce. Robi wrażenie! Jego obwód pnia wynosi 875 cm, a wysokość to 28 m. Rośnie w parku podworskim w Hniszowie i według legendy wiekiem i imieniem nierozerwalnie wiąże się z początkami państwa polskiego. Według niej w jego cieniu miał wypoczywać Bolesław Chrobry podczas wyprawy na Kijów w 1018 r. Ten majestatyczny symbol piękna przyrody jest przedmiotem dumy mieszkańców całego regionu. Obchodzone corocznie w sierpniu imieniny dębu, zwane Bolkowaniem przyciągają do gminy Ruda-Huta tysiące osób, które zachwycają się ogromem i potęgą pomnikowego drzewa.

Dąb Bolko www.dabbolko.ruda-huta.pl

14. Najdalej na wschód wysunięty punkt Polski

Często spotykana jest mylna informacja, że owy punkt znajduje się w Zosinie lub w Hrubieszowie – najdalej wysuniętym mieście Polski na wschód. W rzeczywistości położony jest we wsi zwanej Komora. Jest to kolano Bugu, znajdujące się na 24,9 st. długości geograficznej wschodniej. By dotrzeć do samego punktu należy przespacerować się drogą polną, aż do słupa granicznego numer 903. Zakręt rzeki odrobinę na północ od tego słupa jest właśnie tym najbardziej na wschód wysuniętym miejscem Polski. Niestety tu znowu spotykanych jest wiele pomyłek, udokumentowanych zdjęciami ze słupkiem granicznym. Wiele osób mylnie twierdzi, że punkt znajduje się przy znaku granicznym, a wystarczy przejść nieco dalej i za słupkiem, wśród zarośli dojść na sam koniec kolanka Bugu. Dopiero tam mieści się właściwy punkt, gdzie znajduje się niebieska tablica informująca o szczególnym miejscu, taka jak na naszym zdjęciu.

Dokładną lokalizację punktu znajdziesz na naszej mapie

15. Dwie wyspy na rzece Bug

1) Kryłów. Ciekawa historia tej wsi wiąże się nierozerwalnie z zamkiem, który już od ponad 500 lat stoi na naturalnej wyspie na Bugu. Dawniej, jako graniczna stanica, chroniła Polskę od najazdów ze wschodu. Obecnie na wyspie znajdują się ruiny zamku, do którego prowadzi linowy most. Drugi, drewniany jest obecnie zamknięty. W Kryłowie mieści się także urzekająca, neogotycka, brama pałacowa z 1820 r. Niegdyś prowadziła do parku oraz dworu, który został częściowo zniszczony przez hitlerowców, a następnie przez okoliczną ludność. Dziś w zabytkowej bramie odbywają się koncerty i imprezy. Natomiast w Kryłowie-Kolonii znajduje się „Wilcze Uroczysko” i cudowne źródełko przy figurze świętego Mikołaja.

2) Niedaleko Kryłowa mieści się dawna część tej miejscowości, a obecnie odrębna wioska – Prehoryłe, leżąca na „Dołhobyczowskim obszarze chronionego krajobrazu”. W miejscowości znajdują się trzy starorzecza – największe, zwane Jeziorkiem, wyspa na Bugu zwana Prehorylską, oraz  liczne zakola na Bugu, jedne z najpiękniejszych jakie widzieliśmy podczas naszej podróży wzdłuż doliny.

TRASA WZDŁUŻ doliny Bugu w województwie Lubelskim

Wszystkie odwiedzone atrakcje i miejsca do spania wzdłuż Doliny Bugu w Województwie Lubelskim znajdziesz na naszej mapie.

Partnerem naszej podróży po regionie lubelskim jest Województwo Lubelskie

Departament Promocji, Sportu i Turystyki
Urzędu Marszałkowskiego Województwa Lubelskiego

lubelskie.pl