Roztocze to idealne miejsce dla fanów cudnych widoków, świeżego powietrza i dzikiej przyrody. Dla turystów żądnych ciekawych atrakcji, podróżników poszukujących autentycznych doświadczeń, ale też dla pasjonatów tradycji i piękna krajobrazów. To jedna z niewielu krain w Polsce, w której można znaleźć azyl od zgiełku miasta i codziennej gonitwy, nawet w wysokim sezonie urlopowym. Roztocze to nasz ulubiony region w Polsce, do którego najczęściej wracamy. Tu pośród lasów, łąk i cudnych rzek, wypoczywamy najlepiej i najszybciej. Wydawałoby się, że o tej krainie wiemy wszystko, znamy je przecież od dziecka, a jednak magia tego miejsca polega na tym, że za każdym razem wracamy z nowym odkryciem, nową energią i refleksją. Roztocze to czarodziejskie miejsce, w którym piękne widoki, smaki i doświadczenia wyciągamy jak czarodziej króliki z kapelusza, z każdym włożeniem ręki do niego, mamy gwarantowaną niespodziankę.

Dlaczego warto wybrać się na Roztocze?

Roztocze to najcieplejszy i najbardziej słoneczny region w Polsce, w którym najszybciej znajdziemy najlepszą pogodę na urlop lub weekend, słońce świeci tu ponad 100 dni w roku, a najbardziej słonecznym miesiącem jest sierpień.

Największe nasłonecznienie w Polsce, sprzyja uprawie winorośli, dlatego Roztocze coraz częściej nazywane jest polską Toskanią. Winnice były tu zakładane od czasu średniowiecza, a niedawno powstał Roztoczański Szlak Winnic. Mimo, że szczepy winorośli są podobne jak w innych regionach Polski czy świata: Chardonnay, Riesling, Solaris, Johanniter (wina białe), Cabernet Cantor, Dornfelder, Acolon, Zweigelt (wina czerwone), to wino na Roztoczu smakuje zupełnie inaczej, wyjątkowo. Pasjonaci twierdzą, że dzieje się tak za sprawą nieskażonej natury i urodzajnych gleb. Jeśli lubicie włoskie krajobrazy, zdradzę Wam sekret. Pola uprawne na Roztoczu wyglądają jak żywcem wyjęte z włoskiej bajki. Te wszystkie cudne, zdjęcia w sieci przedstawiające kolorowe pola, malownicze kolorowe poletka na pagórkach w Polsce, najczęściej pochodzą właśnie z Roztocza.

Poprzez ogromne zalesienie regionu, roztoczańskie powietrze jest nasycone jodem w ilościach porównywalnych do polskiego wybrzeża. Ponadto brak ciężkiego przemysłu, mała gęstość zaludnienia i przewaga wsi, powodują, że dosłownie można tu odetchnąć świeżym powietrzem i przełączyć się w tryb slow i odpocząć od miejskiego życia w biegu. To idealne miejsce na małych dzieci, ale także dla osób z wieloma chorobami, które potrzebują jodu do rekonwalescencji.

Co zobaczyć na Roztoczu?

Szumy – to prawdziwy cud natury, piękne małe wodospady zostały utworzone poprzez ruchy płyt tektonicznych już w trzeciorzędzie. Zjawisko ma związek z wypiętrzaniem się rejonu Roztocza, w tempie 2mm na rok. Dawniej były nazywane szypotami, sopotami lub porohami, dziś słynne Szumy występują na rzekach m.in. Sopot z rezerwatem przyrody Czartowe Pole, Szum, Tanew, na której utworzono rezerwat przyrody, oraz na rzece Jeleń, na której znajduje się najwyższy wodospad.

Zwierzyniecnazywany sercem Roztocza, nieformalna stolica tego regionu, w którym znajduje się Ośrodek Edukacyjno-Muzealny Roztoczańskiego Parku Narodowego. W tej małej zielonej i malowniczej miejscowości, cieszą oczy ciekawe zabytki m.in.:

Kościół pw. św. Jana Nepomucena, pochodzący z XVIII wieku, potocznie zwany “na wyspie” lub “na wodzie” jest jednym z najbardziej charakterystycznych zabytków Zwierzyńca i całego Roztocza. Znajduje się na ulicy ordynacji Zamojskiej. Posiada ciekawą barokową fasadę oraz drewnianą dzwonnicę, która obecnie jest odrestaurowana. Ze względu na swoje malownicze położenie, oraz pływające naokoło łabędzie i dzikie kaczki, jest również najczęściej fotografowanym obiektem regionu.

Browar Zwierzyniec – na ul. Browarnej, założony przez Zamoyskich w 1806 roku. Bardzo ciekawy budynek, w sezonie letnim można poznać tajniki warzenia piwa z przewodnikiem, a potem usiąść i delektować się zimnym piwem w ogródku.

Stawy Echo –  kompleks czterech sztucznych zbiorników utworzonych na rozlewiskach strumienia Świerszcz. Posiadają piaszczystą plażę, platformy i wieże widokowe, naokoło pięknie pachnie lasem. To jedno z niewielu miejsc w Polsce, gdzie można się kąpać w parku narodowym, płytkie zbiorniki sprzyjają wypoczynkowi z małymi dziećmi. Po drugiej stronie kąpieliska można podziwiać z wieży widokowej, lub nawet pogłaskać chlubę Roztoczańskiego Parku Narodowego, czyli Koniki Polskie. Konik polski, widnieje w herbie tego najbardziej zalesionego parku narodowego w Polsce.

Zagroda Guciów to miejsce, w którym zatrzymał się czas. W gospodzie można spróbować regionalnych produktów, zobaczyć na własne oczy jak wyglądało dawniej życie na Roztoczu. Warto wybrać się na zwiedzanie z przewodnikiem, który pokaże nam Muzeum Etnograficzne, stałą wystawę meteorytów i minerałów, a także opowie nam ciekawe historie dawnych czasów.

Olejarnia Świąteczna

Bardzo ciekawe miejsce, gdzie można zaopatrzyć się w ekologiczny olej bity na zimno. By zobaczyć na własne oczy jak wyrabia się olej z rydzyka, rzepaku, ostropestu i tradycyjny świąteczny olej roztoczański trzeba umówić się wcześniej. Na prawdę warto posłuchać ciekawych opowieści, tym bardziej, że są one przedstawione w formie stand-upu.

Winnica Lipowiec i Agroturystyka Polana & Brzozowy Dworek

To miejsce, do którego wracamy bardzo często na Roztoczu. Po pierwsze jest przyjazne kamperom, po drugie można tu bardzo smacznie zjeść, a po trzecie jest tu wiele atrakcji. Oprócz pięknego położenia, zobaczenia i pogłaskania cudownych alpak, największą przygodą jest wizyta w winnicy i spróbowanie roztoczańskiego pysznego wina.

Wieża Widokowa na Górze Grabowickiej, to budowla z 2013 roku, z której rozpościera się malowniczy widok na Susiec, który jest jedną z najbardziej znanych baz wypadowych na Szlak Szumów i inne szlaki turystyczne.

Krasnobród – to roztoczańska Częstochowa, w której znajduje się Sanktuarium Maryjne, a także źródełka, posiadające uzdrawiające moce. W miejscowości można odpocząć nad zrewitalizowanym zalewem rekreacyjnym.

Kuchnia Roztoczańska i Produkty Regionalne

Wiele osób, które kojarzą lubelską kuchnię przede wszystkim z cebularzem, na Roztoczu zmienią całkowicie zdanie na ten temat, gdyż próbując stricte roztoczańskich dań, nie sposób będzie o nich zapomnieć. Kuchnia roztoczańska, to przede wszystkim kuchnia jarska, z bardzo popularną w tym regionie kaszą gryczaną. Dania są głównie sezonowe, świeże, ekologiczne i opierają się na tym, czym obrodzi w danym miesiącu roztoczańska, nieskażona natura. Nie brakuje oczywiście ryb i mięsa, jednak dawniej na Roztoczu mięso jadano od święta i warto spróbować dań bez niego. Największy przekrój regionalnej, tradycyjnej i pysznej kuchni regionu znaleźliśmy w Zagrodzie Guciów.

Podpłomyki – na Roztoczu częściej spożywane niż cebularze, są to placki z mąki i wody pieczone na prawdziwym wiejskim piecu.

Zupa z młodych pokrzyw – to zupa, która podbiła nasze serca. W smaku nie podobna do żadnej innej, oryginalna, według tradycyjnej receptury roztoczańskiej babci. Nie dość, że to danie wegetariańskie, bardzo zdrowe, to do tego nie parzy????

Łupcie – to tradycyjna wariacja teraźniejszych gołąbków. Farsz stanowi świetnie doprawiona kasza gryczana z grzybami, który zawija się w liście kiszonej kapusty. Jest to pyszne, syte, danie wegańskie, podawane z olejem konopnym w Zagrodzie Guciów. Jedliśmy także, pyszne łupcie podane z olejem lnianym, z wyrobu którego słynie także Roztocze, w Biłgoraju w Restauracji Sitarskiej.

Olej Świąteczny – to szalenie zdrowy olej z rzepaku, nie tłoczony, a bity tradycyjną roztoczańską metodą. Podawany na zimno, w celu zachowania wszystkich wartości odżywczych, a przede wszystkim kwasów omega 3, idealny do sałatek i wspomnianych wcześniej łupci. Warto wybrać się, do Olejarni Świątecznej by zakupić ekologiczny olej, bity tradycyjną metodą na zimno z rydzyka, rzepaku, ostropestu lub lniany. Polecamy umówić się na przedstawienie stand – up, by zobaczyć jak się go wyrabia na żywo, a przy okazji pośmiać się i pobawić.

Reczczoniak – Bardzo smaczna zapiekanka z kaszy gryczanej, ziemniaków, białego sera z jajkiem i przyprawami, podawana często z kwaśnym mlekiem.

Wilgoć Wąwozu – jest to roztoczański bimber, ze względu na restrykcje związane z wytwarzaniem alkoholu w domowych warunków, gospodarze często chowali się w wąwozach aby spokojnie wytworzyć lokalny trunek, stąd oryginalna nazwa.

Pierogi z bobrem – tak na Roztoczu odmienia się słowo bób, danie jest sezonowe i flagowe dla ziemi lubelskiej.

Miód fasolowy – niezwykle unikatowy miód, z którego słynie Roztocze i właściwie nie spotkaliśmy się z nim nigdzie wcześniej. Poza sezonem trudno dostępny, nawet na Roztoczu, gdyż po zbiorach rozchodzi się jak świeże bułeczki.

Kiszone rydze – lokalny przysmak, lasy roztoczańskie obfitują w grzyby i są dodatkiem do wielu potraw. Grzyby są dodawane nawet do smalcu, który smakuje z nimi obłędnie.

Dżem ze świni, a nawet z dzika – od tradycyjnego po wariacje z grzybami, z papryką, czy śliwką, na swojskim chlebku i koniecznie z ogórkiem kiszonym domowej roboty. To staropolski przysmak nie tylko Roztocza, ale całej Lubelszczyzny.

Lubelskie Roztocze to nie tylko magia miejsca, ale także ludzi

Pamiętajmy, że Roztocze to nie tylko cuda natury, ale także cudni ludzie, wytwarzający cudne produkty. Nie zapomnijmy docenić ich pracy i serca, które wkładają by Roztocze pozostało na zawsze takie, jakie było dawniej. W podzięce na pewno ugoszczą Was jak na ludzi wschodu przystało, podzielą się ciekawą historią, a może nawet zdradzą roztoczańskie sekrety, których nie znajdziecie w żadnych przewodnikach. Tym którzy zapomnieli, przypomną jak wspaniale jest zwolnić, chociaż na weekend i zarażą Was swoim rytmem życia slow. Pokażą Wam jak delektować się życiem i smakować nasze Lubelskie. To oni tworzą magię tego miejsca, to czarodzieje, którzy podają nam kapelusz, z którego możemy wyciągnąć niespodziankę dla siebie.

Dla spragnionych większej ilości ciekawostek zapraszamy na film z magicznego Roztocza:

Jak naprawdę jest na wschodzie Polski? Kamperem przez Lubelskie Roztocze 4K 158